07 sie Normalizacja. Czyli co jest „normalne” i skąd o tym wiadomo?
Zaczęło się od kilku niewinnych wiadomości i ruszyła wielka ma rozkmina na temat normalizacji. Słowo nieco sprane w internetowym obiegu, bo miałam wrażenie, że powoli zaczynamy normalizować wszystko, niemniej zanim mój wewnętrzny czepiacz-malkontent wszedł na wyżyny, pomyślałam sobie o tym, jak do tego doszło, że w...