A co jeśli świat zwariował?

To jest kolejny odcinek DO POMYŚLENIA.

I ja w nim myślę głośno, a nawet na dość dużym poziomie wzbudzenia, o tym, czy jest to możliwe, aby zachować normalność w nienormalnych realiach? Czy nasze zdrowie psychiczne dźwignie turbodopalanie otaczającej nas rzeczywistości i czy istnieją ludzie, których przepustowość, kubatura, metraż psychicznych zasobów są niewyczerpywalne.

Zadaję i pozostawiam do dyskusji pytanie fundamentalne: a co jeśli to świat zwariował?

A nasze reakcje nie są do końca patologią, a całkiem racjonalną odpowiedzią na to dezadaptacyjne środowisko?

Być może nie od razu wkroczymy na drogę rewolucji, ale jednak, każdy krok zaczyna się od jednostki, co nie?

Dajcie znaka o wrażeniach po, sami wiecie jak mnie frapują te solówki.

xoxo, 
Gutral (gada)

Możesz posłuchać także na:

Brak komentarzy

Napisz komentarz