Osoby zmagające się z lękiem z napadami paniki/zaburzeniami lękowymi obecne? Bo mam tu coś specjalnie dla Was.

Biegiem do tramwaju, za oknem upalne lato. Wpadasz do zatłoczonego wagonu, akurat trafił Ci się ten z 40 letnim stażem na torach. Zero klimy, lufcik otwarty gdzieś daleko na początku składu. Stłoczony_a jak sardynka próbujesz złapać oddech. Serce wali jak szalone, pot leje się z czoła, nagle jakby trudniej łapać oddech. Co jest? – myślisz sobie. Przyglądasz się bacznie swoim objawom, rękę kładziesz na klatce piersiowej i czujesz jak z każdym uderzeniem serce nabiera tempa. Oddychasz coraz szybciej. Czujesz, że nogi miękną, a w głowie pojawiają się najczarniejsze scenariusze…

Tak może wyglądać początek napadu paniki. 

Błędne koło paniki toczy się od błędnej interpretacji doznań somatycznych, przez skanowanie ciała w potwierdzaniu fałszywych hipotez, poprzez katastrofizację, unikanie i pogorszenie jakości swojego funkcjonowania. Pacjenci często najpierw szukają pomocy w lekarskich gabinetach. Dopiero brak powodów ogólnomedycznych skłania do poszukiwań pomocy psychiatrycznej i wsparcia psychoterapeutycznego.

O psychoterapii poznawczo-behawioralnej zaburzeń lękowych, ze szczególnym uwzględnieniem lęku z napadami paniki rozmawiam z moją serdeczną koleżanką, psycholożką, neurobiolożką, psychoterapeutką, Karoliną Ziegart-Sadowską.

Dowiecie się w tym odcinku także dlaczego terapia poznawczo-behawioralna jest skuteczna w leczeniu lęku z napadami paniki oraz dlaczego obie bardzo lubimy formy pracy z tymi właśnie dolegliwościami.

Dajcie znaka o wrażeniach, myślach, ekspozycjach i eksperymentach po wysłuchaniu odcinka.

Ściskam czule i wakacyjnie!

xoxo, 

Gutral Gada